www.nowedabie.fora.pl

Kaszan

Hej,

Jaki bank polecacie ? Aktualnie Detusche Bank wydaje sie miec najlepsza oferte. Realnie, marza 1.85 przy 100% finansowaniu i 1,5% przy 80% wkładu własnego. Mozna zejsc nizej o ok 0,20 ale trzeba wziasc dodatkowe produkty za ktore trzeba placic (np. fundusz inwestycyjne 300pln/miesiac x 5 lat). Brak prowizji, brak opłat za wycene nieruchomosci i w ogole wychodzi najtaniej w porownaniu z innymi. Niestety ze wzgledu na spore zainteresowanie od zlozenia wniosku do wyplaty uplywa ok 2 miesiace.

W Nordea mozna osiagnac podobna marze ale:
- wymagany wplyw na konto z umowy o prace ok 3 krotnosc raty przez caly okres kredytowania,
- Prowizja 3% platna przed uruchomieniem kredytu.
- Platna wycena nieruchomosci,
- TRAGICZNA obsluga klienta - brak jakiejkolwiek informacji o statusie wniosku, kobieta nie odbiera telefonu, nie oddzwania, nie odpisuje na mejle, zachowanie ponizej krytyki. No ale moze ja tak trafilem.
Pozdrawienia dla Pani Anny Milewicz z Oddzialu przy os. Kazimierzowskim w Krakowie.

gab

rachunek bilansujący w Multibanku - już uruchomiony

trueblue

Szukaj dalej. Oferty Banków się często zmieniają. Ja na początku roku sprzedawałem mieszkanie i człowiek, który kupił sprawdzał w 5 bankach. Wtedy najlepsza ofertę dostał od CITI Handlowy (co nie bardzo zdziwiło). Przy 80% finansowania dostał marżę 1% i prowizję 0%. Musiał tylko rachunek otworzyć i wynagrodzenie skierować.
Zatem warto szukać...
Pozdr

anema

U mnie w Pekao S.A. warunki zostały przyznane następujące:
- 1,2% marży;
- 0% prowizji,
- jakieś 170 zł za wycenę nieruchomości (jednorazowa opłata);
- obowiązkowe ubezpieczenie (polisa) na 25% wartości kredytu na min. 20 lat (ale nie trzeba było brać tego w Pekao S.A., tylko u dowolnego ubezpieczyciela. Mój wybór padł na polisę lokacyjną, żeby tę kasę kiedyś odzyskać);
- wcześniejsza spłata kredytu: w ciągu trzech lat max. 10% wartości początkowego kredytu rocznie bez prowizji, a powyżej tej kwoty 2% prowizji wartości nadpłaty).

Można brać kredyt bez wkładu własnego (z tzw. ubezpieczeniem brakującego wkładu własnego), ale mi to nie było potrzebne, dzięki temu mam koszty o kilka stów mniejsze. Wink

Kaszan

@Anema, a ile procent wkladu wlasnego ?

anema

Ja wniosłam ok. 20%. Można brać kredyt na 100% wartości nieruchomości, tylko wtedy jest jeszcze obowiązkowe to tzw. "ubezpieczenie brakującego wkładu własnego", np. na ok. 15 tys. PLN wynosi to ok. 600 PLN, a to dość sporo (ponad 3,5%). Mogę ten zakres warunków kredytu troszkę przekręcać, bo nie słuchałam jakoś dokładnie, nie interesowało mnie to... Wink