|
www.nowedabie.fora.pl Forum mieszkańców osiedla "Nowe Dąbie" w Krakowie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaszan
Administrator
Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:55, 23 Paź 2013 Temat postu: Fresh Market nie taki fresh ? |
|
|
Hej,
Co sadzisie o nowootwartym sklepie ? Nie wydaje se Wam ze wbrew nazwie lokalu nie wszystkie rzeczy sa w nim do konca swieze ? Pomidorki jakies takie pomarszczone, wedlinka mieni sie wszystkimi kolorami teczy a swieze pieczywo jest raczej zadkoscia. Obsluga tez pozostawia wiele do zyczenia. Oglolnie personel jest mily i w ogole ale mozna odniesc ze prowadza jakis wloski strajk -za kazdym razem jak tam jestem dluzej stoje przy kasie niz przy polkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
affiche
Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:57, 23 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mam zaufania do takich sklepów jesli chodzi o wędlinę, dlatego kupuje tam tylko taka pakowaną już u producenta i jest wszystko ok. Pieczywo nie trafiło sie jeszcze nieświeże, wręcz przeciwnie, kilka razy trafiło sie jeszcze ciepłe, wyjęte prosto z pieca (te 'ich wypieku') warzywa zdarzyło mi sie raz czy dwa kupic i tez było ok. Jedynie do czego można sie doczepić to faktycznie ten długi czas oczekiwania przy kasie.... Jak sie zbierze kilka osób to naprawdę długo sie czeka co faktycznie jest lekko irytujące…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vertigo
Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:37, 24 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
zgadza się fresh nie jest taki fresz. ważywa i owoce bardzo cienkie bułka po paru godzinach jak guma. ale tak czy siak lepiej że w ogole są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anema
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:08, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Podbijam temat, bo mną dziś zatrzęsło obrzydzenie, kiedy wzięłam do ręki cukinię - niestety, zupełnie przegniłą.
Świeże zioła miały kiedyś metkę "ryneczek Lidla" (ciekawe, jaka przebitka w cenie), a ogólnie warzywa i owoce są tu nieszczególnej świeżości.
Po dwóch wpadkach z prądem (w nocy im chyba UPSy - o ile są - padły, za pierwszym razem wyrzucili większość towaru, co do drugiego, to już takiej pewności nie mam, bo nie był wtedy zbierany z półek chłodni), które zauważyłam, także nabiał traktuję z odrobinę większą rezerwą.
Mięsa, niestety, nie mają; a z asortymentu wędlin osobiście nie korzystam (bez uprzedzeń względem Fresza, takie nawyki ogólne).
Reszta produktów... No cóż, tania - w porównaniu do konkurencji - nie jest.
Z jednej strony kibicuję im, żeby mieli rentowny biznes i sklep się jak najbardziej utrzymywał - taki drobny handel podnosi, moim zdaniem, atrakcyjność osiedla.
Z drugiej... Sama wpadam tam tylko po co, czego zapomnę kupić gdzie indziej i potrzebuję na już. A na co dzień Tesco i Alma dowożą pod drzwi.
Mam wrażenie, że chyba tak średnio im się kręci tutaj biznes. Stąd też te nieświeże warzywa.
Ostatnio zmieniony przez anema dnia Wto 20:11, 09 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gab
Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:50, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
dziwię się, że Fresz nie pójdzie po rozum do głowy i nie zacznie celować właśnie w dobre warzywa i wędliny. To są akurat produkty, których się nie kupuje w carrefurze, a do Almy to już specjalna wyprawa. Przecież mógłby to być fajny osiedlowy sklepik z dobrym i świeżym pieczywem, z eko warzywami "od rolnika", małym, ale wysokiej jakości wyborem wędlin, a oni tak kombinują, żeby tylko zniechęcić klientów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anema
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:34, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
@gab, obawiam się, że to zasadniczo nie tych naszych ajentów Fresza wina, tylko sieci.
Ludzie ładują się w biznes pod marką Żabka/Fresz, bo jest to zdaje się jedna z najtańszych sieci franczyzowych (trzeba mieć jeden z najniższych wkładów własnych, w porównaniu do innych tego typu biznesów).
Ludzie wchodzą w to, są na pierwszej linii ognia przed klientem, wiedzą, czego ci klienci chcą... A równocześnie sprzedają produkty, które są im narzucane przez "centralę" (zapewne wysokomarżowe), a, tak szczerze mówiąc, nijak się mają do lokalnych konsumenckich potrzeb.
Jak dla mnie podobnie: gdyby we Freszu były porządne warzywa i mięso, to tego typu zakupy zapewne robiłabym u nich. Ale jeśli nie wiem, czy po powrocie z pracy zastanę u nich jakąkolwiek zdatną do zjedzenia główkę sałaty (a obecność takowej w Carrefourze w Plazie też nie jest pewna), a równocześnie wiem, że nie zastanę mięsa... I to nie chodzi o szeroki wybór mięsa - tam nie ma żadnego... To sorry, w drodze z pracy skręcam po te produkty.
Całą resztę skompletuję w najdalej kwadrans przez internet, następnego dnia dowiezie Tesco lub Alma, jeszcze wniosą do mieszkania.
Szkoda, że ten mały warzywniak na zbiegu Mogilskiej/Jana Pawła z Meisnera padł ofiarą przebudowy skrzyżowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krakós
Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:37, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że narzekania na Fresh są przesadzone. Zepsute warzywa można znaleźć też w Carrefourze i innych sklepach (no, przyznaję, że w Almie nigdy ich nie widziałem, ale też rzadko tam bywam).
Kupiłem we Freshu kilka razy ziemniaki — bardzo dobre, kupiłem też ogórka czy pomidory i były OK. Mięso we Freshu jest, ale wybór mały (leży w lodówce przy kasie, na lewo od wędlin). Kupuję tam też czasem wędlinę i nie jest gorzej niż w innych sklepach (czasem wyrzucam pierwszy plasterek, jak mi się wydaje nieświeży — ale to nie świadczy o złym stanie reszty wędliny).
Podsumowując, jasne że jestem ostrożny, ale nie ze względu na złe doświadczenia, tylko na wszelki wypadek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anema
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 3:00, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, że w Carrefourze Plaza, a także czasem w Realu w M1, warzywa są słabej jakości. Jakoś Alma, Tesco czy nawet Biedronka lub Lidl mają w tym względzie lepszy asortyment (podejrzewam, że w tym pierwszym chodzi przede wszystkim o renomę firmy, a w pozostałych o ilości klientów).
Natomiast dziś trafiłam nie tyle na nieświeżą cukinię (czyli bez jędrnej skórki, która by mnie nie skusiła do zakupów), ale na zupełnie przegniłą, miękką, brudzącą palce i pokrytą jakimiś muszkami. I nie jedną - kilka sztuk im zalegało w pojemniku. Oczywiście na tej ozdobnej wyściółce, na której niedługo wylądują następne warzywa.
Sałaty też nie mają porządnej. Zioła doniczkowe i w pęczkach również zazwyczaj mocno przywiędłe.
Ziemniaków nie kupuję, to mi się trudno odnieść, ale pomidory, pomarańcze czy banany są OK (skądinąd z rozmowy z jedną panią kasjerką dowiedziałam się, że to po prostu im najczęściej z warzyw/owoców schodzi).
Wędlin nie kupuję, bo mam to szczęście, że mnie ktoś zaopatruje w taki asortyment prosto od jakiegoś lubelskiego tzw. "chłopa" i już nie wyobrażam sobie przejścia na "sklepowe" wędliny/kiełbasy.
A mięso mają, tyle że paczkowane i w większych wagach, na dodatek najczęściej przed weekendem - moim potrzebom to nie odpowiada, bo wolę mało, a świeże, w dni powszednie.
O świeżych rybach można zapomnieć, ale spoko, mało gdzie są dobre.
Szczerze mówiąc, to najczęściej tam kupuję mleko pasteryzowane i w sumie tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dwarve
Dołączył: 15 Wrz 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:36, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ludzie ładują się w biznes pod marką Żabka/Fresz, bo jest to zdaje się jedna z najtańszych sieci franczyzowych (trzeba mieć jeden z najniższych wkładów własnych, w porównaniu do innych tego typu biznesów).
|
Fresh to jest marka Żabki, tylko zrebrandowana. Trochę to się zbiegło - co mnie osobiście zastanawia - z próbą publikacji książki Joanny Jurkiewicz o systemie ajenckim Żabki w Polsce. Wymowa książki - która ostatecznie się nie ukazała w końcu - jest taka, że ajenci mają niewielki wpływ co do tego, co kupować od centrali i co ostatecznie muszą sprzedawać, a mają normy do wyrobienia.
Ponadto pozostaje też kwestia dostaw. One są bardzo nieregularne. Pracowałem kiedyś dorywczo w jednej Żabce w centrum Krakowa (rozładunek dostaw), ale musiałem zrezygnować po tym, jak na dostawę czekałem czasami po 2h. A nie była to wina ajenta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bepe
Dołączył: 28 Paź 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:29, 28 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
a inna kwestia, że warzywa i owoce najlepiej kupować na targu ja tak robię, w sklepach kupuję tylko jeśli nie mam innej możliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|